Strony

▼

niedziela, 27 października 2013

Targi Książki w Krakowie - co przywiozłam

Dzień pełen wrażeń, nie wiem, czy pojawi się relacja, ale stos pojawić się musi:






Od dołu:
- "Ikony polskiego kina" oraz "Polskie nekropolie" - albumy dla mamy
- "Pan Brumm" trzy sztuki i "Mama Mu" dwie sztuki - dla dzieci oczywiście
- "Tato, kiedy przyjdzie święty Mikołaj" Markus Majaluoma - też dla dzieci
- "Dzika kuchnia" Łuczaja - przeczytam, a potem też przekażę mamie
- "Liga Niezwykłych Dżentelmenów" Moore, O'Neill
- "Pjongjang" Guy Delisle - chciałam to kupić od czasu przeczytania "Kronik birmańskich"
- "Opowieści biblijne dziadzia Józefa" Miś - od granice.pl
- "Szare śniegi Syberii" Ruta Sepetys - od wydawnictwa NK
- "Pióro kontra flamaster" Szarlota - bo lubię pisać piórem ;)
- "Usagi Yojimbo: Ronin" Stan Sakai
- "Dłoń" Dąbrowski - temat niepełnosprawności - chcę się dowiedzieć ile się da
- "Przesyłka dla kameleona" Doncowa i "Sprawa..." Gardnera - z wymiany
- "Zuźka Z" Barbara Park - dla Krzysia

Stos koronuje notes "Ex-libris" z Leuchtturm1917 ze szlufką w pięknym trawiastym kolorze (cena wysoce atrakcyjna!).
No i koszulka z merlin.pl  Zakładki już się nie załapały na zdjęcia.

11 komentarzy:

  1. JuliaOrzech27 października 2013 01:02

    Ojej jakie zdobycze!!! Cudo! Widzę, że twoje dzieci również czytują Pana Bruma i Mamę Mu:) My uwielbiamy. Jak ja wam wszystkim zazdroszczę tych targów:):) Tak pozytywnie oczywiście. Gratuluję udanych zbiorów:)
    No i widzę, że w końcu dotarły do ciebie "Szare śniegi Syberii".
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnes29 października 2013 00:35

      Pewnie, że czytają, ale te nowe nabytki będę im wydzielać, żeby nie nastąpił przesyt :)
      A "Szare śniegi Syberii" nie dotarły, tylko otrzymałam od NK, upomniawszy się po spotkaniu, że miały być, a tu nic... a tu rach ciach i już miałam w ręce.

      Usuń
  2. KassWarz27 października 2013 08:15

    Cudnie! A notesem mnie zainteresowałaś ogromnię, tak, że zaraz lęcę na niego polować, co prawda w internecie, ale z ogromną nadzieją, że upoluję :) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnes29 października 2013 00:40

      Aż sama sprawdziłam, jak to z dostępnością w internecie, no owszem, jest, ale słaby wybór kolorów.... życzę powodzenia!

      Usuń
  3. Rafal27 października 2013 09:10

    Super! Dobry wybór komiksowy. Dziecięcy również. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnes29 października 2013 00:42

      O, dziękuję. Choć przyznam, że dziwnie się czułam na stoiskach komiksowych, gdy pytałam o to czy tamto, a panowie załamywali ręce - że pytam o starocie. Litości. Nie wiedziałam, że na targach należy pytać wyłącznie o nowości bądź wznowienia.

      Usuń
  4. monotema27 października 2013 11:41

    Każdy nabytek to święto ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnes29 października 2013 00:43

      A jak! :) Teraz jest schludnie ułożony w stosik, prawie tak jak na zdjęciu. Będę i sobie i dzieciom dawkować. :)

      Usuń
  5. Ambrose29 października 2013 11:57

    Piękne zbiory! Czekam na recenzję "Szarych śniegów Syberii", książka wydaje się bardzo interesująca. Ciekaw jestem również Twoich wrażeń po lekturze "Dłoni" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnes29 października 2013 19:05

      "Dłoń" to przez Ciebie kupiona, wiesz o tym? :)
      "Szare..." przeczytałam (piorunem to się czyta), nie powiem, ciekawa, ale... ale swoje "ale" zamieszczę pewnie w notce.

      Usuń
  6. Ambrose30 października 2013 19:16

    Ha, tak nieskromnie sobie pomyślałem, że właśnie moja recenzja mogła stać się asumptem dla Ciebie do zakupu tej pozycji. Mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu.

    Czekam zatem niecierpliwie na "Szare ...", bowiem to "ale" bardzo mnie intryguje.

    OdpowiedzUsuń