Dowolnik

 Stalogy - japoński notatnik. Mam słabość do japońskich wyrobów papierniczych, ten notes jednak nie wpisał się na listę ulubionych, ale o t...

 Topię się - myśli sobie Natasha i za chwilę rzeczywiście się topi. Gdyby nie przypadkowy spacerowicz z psem, zostałaby taka utopiona. Jedna...

 "I tak się trudno rozstać..."  Tak,  trudno jest się pożegnać z Guciem i spółką. "Zakończeniem jest Zakopane" to ostatn...

 Producentem tego notatnika jest firma Nakabayashi. Pisałam już o niej w recenzji notatnika Taccia . W skrócie: to firma japońska, z tradycj...

 Mocno nierówna powieść. Zaczyna się doprawdy zachwycająco, ale im dalej w las, tym bardziej fabuła traci tempo,  polot, staje się przewidyw...

 Postapokalipsa! Ludzkość znowu dostała po dópie, na nizinach grozi śmierć, więc wszyscy wynieśli się w góry i założyli małe osady (na wielk...

 Jakiś czas temu pisałam o " Piaskach  Diuny ", zbiorze opowiadań z uniwersum Diuny. Tam właśnie jest opowiadanie "Wody kanly...

 Książka przeczytana z uprzejmości. Macie tak czasem? Ktoś miły pożyczy wam książkę i czujecie się w obowiązku ją przeczytać, choć tak napra...

 Dawno, dawno temu ludzkość popsuła ziemię i siebie. Nie do końca wiadomo, w jaki sposób (choć są przesłanki wskazujące na katastrofę nuklea...

 Zagadkowa książka. Jak do tego doszło, że jedna z bohaterek została pogrzebana żywcem? Jak grupka ludzi została przekonana do tego, by staw...