Kto zna i lubi albo czytał i miło wspomina "Wodnikowe wzgórze" Richarda Adamsa? Jeśli wam się podobało, to podsuńcie swoim dzieciom "Tru", sami też przeczytajcie przy okazji - bo to świetna książka!
Tru jest młodym zającem w wieku szkolnym, mieszka w Koniczynach Dolnych, ma mamę feministkę, młodszego brata i jeszcze młodszą siostrę. Brak ojca dowcipnie wyjaśniła autorka:
"- Mówiłam, powtarzałam do znudzenia, nie łaź na polowania! - wspomina, gdy pytamy o tatę." *
Tru jest wyjątkowo utalentowanym technicznie zajączkiem, a do tego jest obdarzony wrażliwością i empatią. Doskonałe połączenie, bo każdy wynalazek młodzieńca jest konstruowany z myślą o innych. Czy chodzi o maszynkę do baniek, czy nosidło do transparentów. Książka właściwie opowiada tylko o tym: o budowaniu pożytecznych i mądrych urządzeń, ale przy okazji pięknie odkrywa zakamarki zajęczego świata. A są w nim samotne matki, jest podział na biednych i bogatych, występuje problem zanieczyszczenia środowiska... słowem, ludzkie problemy w zajęczej odsłonie, przedstawione z lekkością, ale bez bagatelizowania.
Rysunki Emilii Dziubak są doskonałe, tak piękne, że można je oglądać i oglądać. Choćby bajki mydlane w klasie czy urocza manifestacja feministyczna pod hasłem "Nie noście trawy swoim facetom". Uwielbiam dzieła pani Emilii, a w zeszycie do autografów mam ślicznego Tru.
Bardzo dziękuję za książkę wydawnictwu Media Rodzina.
---
* "Tru" Barbara Kosmowska, ilustracje Emilia Dziubak, Media Rodzina, Poznań 2016, s. 7
Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję, podwójnie, bo z Emi do spółki:-) I już zaczynam żałować, że nie miałam okazji poznać przemiłej recenzentki na targach. Zajęcze serdeczności. BK.
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie jeszcze okazja, pojawiam się regularnie na targach w W-wie, Krakowie i Katowicach. A na stoisku Media Rodzina bywam zawsze! :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i ciepło pozdrawiam!
Piękna okładka!
OdpowiedzUsuńOkładka jak obraz :)
Usuń