Światowy Dzień Książki zaowocował olbrzymim zamówieniem. Rozłożyłam na płasko, bo tak lepiej widać, niż same grzbiety okładek. Co my tu mamy:
1. "Miasto niepokoju" Dennis Lehane. Wzięte z blogosfery.
2. "Światło" M. John Harrison. To miał być "Welin" i "Atrament" Duncana, ale któregoś z nich nie było, więc zagłębiłam się bardziej w serię Uczta Wyobraźni i wydłubałam sobie właśnie to.
3. "Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" Shaffer, Barrows. Po pierwsze, blogosfera. Po drugie, tytuł cudo. Po trzecie, o książkach!
4. "Bez pożegnania" Barbara Rybałtowska - w końcu mam pierwszą część, której mi brakowało do skompletowania całości. Z pewnością pożyczę mamie, bo już się dopytywała, czy kupiłam czy nie. Kupiłam :)
5 i 6. "Baby blues: To będzie trudniejsze, niż myśleliśmy" oraz "Ona już to robi!" Rick Kirkman i Jerry Scott. Wynikło z dyskusji nad Fistaszkami, Snoopym i Calvinem. I cudnie, że wynikło, rzuciłam tylko okiem i prychnęłam śmiechem, mąż mi teraz zabrał, czyta, ogląda (to komiks) i co pięć minut się chichocze, a co siedem wybucha śmiechem. W przerwach się uśmiecha.
7. "Pokój na Itace" Sandor Marai. Wzięte z blogosfery.
8. "Gniazdo światów" Marek S. Huberath. Też z blogosfery.
9. "Droga" Cormac McCarthy. Również.
I tylko mi szkoda, że nie zawsze pamiętam, czyja recenzja popchnęła mnie ku temu czy owemu, bo podziękowałabym imiennie, a tak to dziękuję ogólnie, wam wszystkim, za cenne przemyślenia na temat książek.
To będzie fajne czytanie, ale najpiew muszę skończyć "Shantaram", wielkie, ciężkie tomisko, cudna, piękna, wspaniała książka (jestem w 1/3 i podoba mi się bardzo).
"Drogę" z całego serca polecam, a na recenzję "Światła" czekam z niecierpliwością ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNawiasem - gatunkowo bardzo "rozległy" stos
A ja "Drogi" nie czytałam, ale jeśli Twoja recenzja będzie kolejną pozytywną, do na pewno po nią sięgnę. Swoją drogę: stosik na płasko prezentuje się pięknie :)
OdpowiedzUsuńOooooo, ale książkowa uczta:)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję - Shantaram - stoi na półce:)
O, "Droga", też bardzo chcę ją przeczytać, też z powodu achów o ochów na blogach.:)
OdpowiedzUsuńa mnie Harrison ciekawi ogromnie... zatem miłego czytania:) stosik świetny :)
OdpowiedzUsuńa moje nabytki świąteczno empikowe poszły sobie przez niekompetencję - między innymi - pracowników sklepu:(
OdpowiedzUsuńZ Twojego chętnie złapałabym "Stowarzyszenie Miłośników ..." i skoro takie śmieszne "Ona już to robi"
Czekam na stosikowe recenzje:) Miłej lektury!
Czytanie będzie na pewno wspaniałe. "Drogi" jeszcze też nie znam, chociaż tyle dobrego o niej słyszałam i czytałam. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOoo, imponujący stosik (chociaż niewysoki ;)).
OdpowiedzUsuńSama mam 6-tomowy, chociaż jeszcze nie w pełni skompletowany, bo czekam aż jego druga część dojdzie do salonu. I już się nie mogę doczekać.
Miłego czytania życzę.
Pozdrawiam