Strony

wtorek, 27 września 2016

Niech żyje papier 2! - relacja z targów 24.09.2016


Pierwsza edycja targów papierniczych była poza moim zasięgiem, ale słyszałam same dobre opinie. Kiedy okazało się, że drugie tuż tuż, zakrzątnęłam się koło wyjazdu - wszak nie mogło mnie tam zabraknąć!

Jak to wyglądało?

Targi odbywały się w warszawskim Państwowym Muzeum Etnograficznym. Jedna duża sala przeznaczona była dla wystawców, mniejsze na warsztaty (kolaż, kaligrafia), w sali kinowej odbywały się spotkania z zaproszonymi gośćmi.  Na wewnętrznym dziedzińcu ustawiły się dwa busy z fast-foodem, dla klientów rozstawione były leżaki. Taki miły kącik relaksacyjno-gastronomiczny. A do tego wszystkiego znakomicie zaopatrzona kawiarenka.

Na sali raj dla miłośników papieru i wszystkiego, co się z papierem wiąże!
Producenci i sprzedawcy notesów, notatników, gier planszowych, książek, komiksów, piór wiecznych, atramentów, albumów, zakładek do książek, plakatów, antykwariusze i księgarze. Były znajome i zaprzyjaźnione firmy: Escribo z systemem Travelers i papierem Midori, KWZ Ink z gamą kolorowych atramentów, Inahon z wiecznymi piórami, Papierniczeni z genialnym plannerem (kupiłabym, gdyby były mniejsze formaty). Z prawdziwą przyjemnością zabawiłam chwilę na stoisku Naszej Księgarni, gawędząc z Dagmarą i Jankiem. Zatrzymałam się też na trochę u Szymona Holcmana, przeglądając komiksy Kultury Gniewu.


Największe dla mnie atrakcje

Dużym zainteresowaniem cieszyły się niemieckie notesy Nuuna - nowość na rynku polskim, jeśli dobrze się orientuję. Graficznie rwą oko tak, że przy ich stole wciąż ktoś się kręcił i oglądał asortyment. Oj, też oglądałam. Dłuższą chwilę postałam przy Pracowni Zeszytów, podziwiając niezwykle starannie sporządzone okładki. Nie wiem, jaki mają papier w środku, ale zamierzam to sprawdzić. Oczywiście posiedziałam długo przy atramentach, to dla mnie frajda, pisać na kolorowo. Escribo - tam zawsze jest tyyyyyle do oglądania, ach! Stoisk ogólnie było mnóstwo, trudno wszystkie wymienić, ale jedno można stwierdzić na pewno - dla każdego znalazło się tam coś interesującego.

Świeżutkie Hobonichi od Escribo

Stoisko Inahon

KWZ Ink - gama kolorów imponująca

Notesy Nuuna

Nuuna - zadrukowane z KAŻDEJ strony

Spotkania ze znajomymi pióromaniakami

Z forumopiorach,net,  czyli FOP,  zebrała się nas całkiem spora gromada. W kawiarence mogliśmy nacieszyć się swoim towarzystwem, pokrzepić kawą i ciastkiem, wymienić próbkami atramentów czy popisać swoimi i cudzymi piórami w swoich i cudzych notesach. Sama radość! Co zresztą widać na zdjęciach z fotobudki - to genialny i przesympatyczny pomysł na pamiątkowe zdjęcie z przyjaciółmi. Mnogość rekwizytów dawała duże pole do popisu, no i wszystkie były zrobione z papieru.

Gratuluję Agacie Napiórskiej, organizatorce tego całego przedsięwzięcia. Bardzo udane targi. Nie wiem, czy to było jej celem, ale uświadomiłam sobie, że papier jest genialnym wynalazkiem; jest obecny w tak wielu dziedzinach życia, że trudno byłoby je wymienić.



Co sobie przywiozłam?

Notesy, oczywiście. Jeden marki Nuuna (ale nie te dizajnersko wypasiony, postawiłam jednak na klasyczny wygląd). Jeden Cross z dołączonym długopisem. Cieniutki zeszyt z Pracowni Zeszytów. Malutki notesik udekorowany przeze mnie, a zrobiony z papierów marki Olin. Do tego atrament z KWZ Ink oraz ołówek do sudoku. Długopis (papierowy!) od Motyli Książkowych. Oraz oczywiście zdjęcie z fotobudki.
Oto co przywiozłam
Notatnik Cross

Notatnik Nuuna

Próbnik papieru Olin wraz z małym notesikiem

Długopis i ołówek

Notes z Pracowni Zeszytów

Świetna impreza - warto się wybrać!

5 komentarzy:

  1. Ten Nuuna śliczny, czekam na recenzję.^^
    I jakie prześliczne atramenty! Choć ja bym nimi raczej nie pisała, nie przepadam, za pisaniem na kolorowo.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można nimi szkicować. Przy mnie pani Laura (https://www.facebook.com/laura.la.art) tworzyła malutkie rysuneczki, próbując kolorów. :)
      Recenzję? Będzie, ale wiesz, na razie jeszcze nie rozpakowałam nawet :)

      Usuń
    2. Dlatego tak rzadko kupuję notesy - żal folię zdzierać.;D

      Usuń
  2. Śliczny i bardzo praktyczny :-)))) Gratuluję zakupu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję - i wzajemnie, bo przecież też nie wyszedłeś z pustymi rękami :)

      Usuń