To 9 tom serii i wciąż jest doskonale! Jeśli koncert, to będzie muzyka, oczywiście. Nie zawiodłam się okładką, w rodzinie Ptysia uwielbia się instrumenty, toteż i rodzinne koncerty są na porządku dziennym (albo jednorazowym, bo tak naprawdę nikt nie potrafi porządnie grać).
Fantastyczne są te komiksy, nieustająco zabawne, ciepłe i pełne energii. Moja córka je uwielbia, a i dorosły znajdzie coś dla siebie - jak choćby to, że niektórzy nie umieją funkcjonować bez porannej kawy. Jak ja to dobrze znam.
Co mnie jeszcze w tym tomie urzekło? Dbałość o naturę, w tym inne zwierzęta. Bill kocha ptaki, co ludzie bezczelnie wykorzystują.
Z dzikami w lesie dogaduje się doskonale i jak może, chroni ich przed ludźmi.
Czytajcie Ptysia i Billa, bo warto!
Za możliwość przeczytania komiksu dziękujemy wydawnictwu Egmont.
"Ptyś i Bill 9. Koncert na trzy osoby i psa", scenariusz: Christophe Cazenove, rysunki: Jean Bastide - według pomysłu Jeana Roby, kolory: Luc Perdriset i Jean Bastide, przekład Maria Mosiewicz, Egmont Polska, Warszawa
2022.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz