Strony

▼

środa, 1 czerwca 2011

Literatura - dzieci, te ulubione

Zrobiłam już zestawienie ulubionych bohaterek powieściowych  oraz bohaterów. Nie godzi się zostawiać dzieci odłogiem, zwłaszcza że dziś Dzień Dziecka :)
A oto zwycięska dziesiątka:

1. Na pierwszym miejscu Renia Broniszówna z "Wakacji w Borkach" Jadwigi Korczakowskiej. Ruda, piegowata leśniczanka, nieufna i zamknięta w sobie, z pozoru niesympatyczna, ale... to tylko pozory. A Reni zawdzięczam dużo, ale o tym już pisałam.

2. Janeczka i Pawełek z serii książek Joanny Chmielewskiej. Siostra i brat, tak zżyci ze sobą, że niepodobna traktować ich oddzielnie. Ona chłodna i inteligentna, zawsze opanowana, on bardziej impulsywny, świetna z nich para.

3. Momo z "Życia przed sobą" Emile Ajar. Bo to wrażliwy, kochający i wierny chłopiec.

4. Lisa z Bullerbyn pani Astrid Lindgren. Jak jej nie kochać. Za kupowanie kiełbasy dobrze obsuszonej, za poziomki nawlekane na słomki, za tunele w stogach siana, za plewienie grządek, za wszystko!

5. Klara z "Dziadka do Orzechów" Hoffmanna. Słodka, drobna, wrażliwa, delikatna osóbka, która okazuje się mieć wielkie, mężne serce. Bardzo, bardzo ją lubię i zawsze jej sekunduję w walce z myszami.

6. Calvin z serii "Calvin i Hobbes" Billa Wattersona. Mój ukochany komiksowy bohater, sześciolatek z całą gamą wad i zalet przynależnych do tego wieku, do tego nieprzeciętnie inteligentny (choć nie zawsze wtedy, kiedy trzeba).

7. Gelsomino z powieści "Gelsomino w Kraju Kłamczuchów" Gianniego Rodari. Chłopiec, którego głos tłukł szkło i ożywiał namalowane zwierzęta. Chłopiec uczciwy, bohaterski i zwyczajnie sympatyczny.

8. Flawia de Luce z "Kronik Buckshaw" Alana Bradleya. Nowe odkrycie, dziewczynka detektyw, z nietypowymi chemicznymi zainteresowaniami, wyjątkowo ciekawa osóbka!

9. Kasia ze "Szkoły pod baobabem" Barbary Rybałtowskiej - żywa, ciekawa świata dziewczynka. Jak byłam mała, zazdrościłam jej przygód. Jak dorosłam i przeczytałam pozostałe książki tej autorki, jej przeżycia ściskały za serce.

10. Alicja z Krainy Czarów - o tej panience chyba nie muszę pisać? Chyba znacie :)

A Wasze ulubione dzieciaki?

7 komentarzy:

  1. Magia książki1 czerwca 2011 00:54

    a ja dzisiaj postanowiłam zrobić sobie spotkanie z Dziećmi z Bullerbyn :) Miły powrót do beztroskich lat dzieciństwa ;) Fajnie, że do Twojego rankingu trafili Janeczka i Pawełek, uwielbiam ich :D

    OdpowiedzUsuń
  2. niedopisanie1 czerwca 2011 08:53

    Wyjątkowo lubię Lisę i Alicję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Madika1 czerwca 2011 09:14

    Janeczka i Pawełek bez wątpienia znajdą się i na mojej liście, tak samo Alicja z Krainy Czarów. Poza tym Ronja, córka Zbójnika; Sara z "Małej księżniczki" (chociaż może Mary z "Tajemniczego ogrodu"? Najlepiej obie). Marigold z "Czarodziejskiego świata Marigold" L.M. Montgomery, ex aequo z Emilką i z Anią z Zielonego Wzgórza. Z chłopców: Mikołajek oraz Reine z "Wyspy dzieci" Pera Jerskilda (mało znana, ale cudowna książka).

    OdpowiedzUsuń
  4. Iza1 czerwca 2011 09:38

    Z bohaterów Astrid Lindgren znalazłoby się jeszcze sporo- np Emil:).

    OdpowiedzUsuń
  5. Evita1 czerwca 2011 10:35

    Pippi to moja faworytka :)
    A do tego Ronja,Ania z Zielonego Wzgórza,i Sara,nała książniczka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Eruana2 czerwca 2011 10:16

    Ania z Zielonego Wzgórza - dużo w niej ze mnie było i chyba jest nadal, Karolcia z niebieskim koralikiem - bodajże pierwsza powieść fantastyczna, jaką czytałam, bohaterki "Opowieści z Narnii", starsze i młodsze, a z tych, które wymieniłaś, to Alicja i wszystkie dzieciaki z Bullerbyn:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ysabell3 czerwca 2011 16:14

    Kolejne zestawienie! Lubię je u Ciebie bardzo.

    Wśród moich ulubionych dzieci na pewno byliby Janeczka i Pawełek, na pewno jacyś bohaterowie Bahdaja (może Duduś?), na pewno ktoś (może kilku ktosiów) z Makuszyńskiego (może Basia z "Awantury..."?), Alicja, ale nie z krainy czarów, tylko z Bułyczowa (Alicja, dziewczynka z przyszłości), no i pewnie kilkoro bohaterów Broszkiewicza (pewno Paweł z "Mojego księżycowego pecha" i Ika z Groszkiem). A na pierwszym miejscu bezkonkurencyjny Pacułka z "Długiego deszczowego tygodnia" Broszkiewicza. :)

    OdpowiedzUsuń