Kiedyś to były łańcuszki blogowo-książkowe...
Akurat tego łańcuszka nigdy nie pisałam, ale Sardegna wyciągnęła go na światło dzienne, więc co mi szkodzi spróbować!
Zabawa polega na tym, by wolne miejsca w poniższym tekście uzupełnić tytułami przeczytanych w tym (czyli 2018) roku książek. Wcześniej koniecznie zajrzyjcie, jak to wyglądało u Lirael, pomysłodawczyni zabawy - LIRAEL
Mój dzień w książkach
Zaczęłam dzień (z) _____. W drodze do pracy zobaczyłam _____
i przeszłam obok _____,
żeby uniknąć _____ ,
ale oczywiście zatrzymałam się przy _____.
W biurze szef powiedział: _____.
i zlecił mi zbadanie _____.
W czasie obiadu z _____
zauważyłam _____
pod _____ .
Potem wróciłam do swojego biurka _____.
Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____
ponieważ mam _____.
Przygotowując się do snu, wzięłam _____
i uczyłam się _____,
zanim powiedziałam dobranoc _____ .
Moja wersja wygląda tak:
Mój dzień w książkach
Zaczęłam dzień z Wstań i idź.
W drodze do pracy zobaczyłam Coś na dachu i przeszłam obok Dziewczyny z pociągu, żeby uniknąć Kobiety w oknie, ale oczywiście zatrzymałam się przy Grace i Grace.W biurze szef powiedział: Pan Darcy nie żyje! - i zlecił mi zbadanie Sprawy jednookiego świadka.
W czasie obiadu z 13 aniołem zauważyłam Zombie pod Nieziemsko piękną szafą.
Potem wróciłam do swojego biurka Tamtędy.
Następnie, w drodze do domu, kupiłam Czerwony notes, ponieważ mam To, co najlepsze.
Przygotowując się do snu, wzięłam Instrukcję obsługi lasu i uczyłam się, Jak rozpalić ognisko, zanim powiedziałam dobranoc, Panie Żarówko!
Ktoś się jeszcze przyłączy? ;)
Zajrzałem do Lirael. 107 komentarzy pod wpisem. Gdzie te czasy? :P
OdpowiedzUsuńTo se wrati. :P
UsuńTo se ne vrati :(
UsuńA co ja napisałam? No właśnie chciałam napisać dokładnie to samo co Piotr, tylko chyba mi nie wyszło :D
UsuńMyślałem, że prezentujesz taki ogromny optymizm :D
UsuńDzięki, zrobiłeś mi dzień :D
UsuńPolecam się na przyszłość :P
UsuńO, i ja to pisałem w roku Pańskim 2011 :)
OdpowiedzUsuńChciałam zobaczyć, co pisałeś, a tu:
UsuńTen blog jest otwarty tylko dla zaproszonych czytelników
http://zacofany-w-lekturze.blogspot.com/
Bo to trzeba wejść na aktualny blog: http://zacofany-w-lekturze.pl/2011/12/moj-dzien-w-ksiazkach.html :D
UsuńWkręciłam się w to układnie dnia. 😂
OdpowiedzUsuńJutro pojawi się u mnie. :D
No, fajne jest to dopasowywanie, prawda?
UsuńFajne :D
UsuńMiałam sporą radochę. :D
O właśnie mi przypomnieliście, że to też w 2011 roku pisałam (tegoroczna wersja w komentarzu u Zuzy): http://przekladanieckulturalny.pl/?p=898
OdpowiedzUsuńŻe też mnie się wtedy nie chciało! Porównałabym sobie :)
UsuńZaczęłam dzień (z) _Dziesiątą symfonią____.
OdpowiedzUsuńW drodze do pracy zobaczyłam Dziecko na śniegu_____
i przeszłam obok Kobiety bez twarzy_____,
żeby uniknąć Zakrętów losu_____ ,
ale oczywiście zatrzymałam się przy Magii grudniowej nocy_____.
W biurze szef powiedział: Jutro będzie normalnie_____.
i zlecił mi zbadanie _Pustostanu____.
W czasie obiadu z _Dziewczyną z warkoczami____
zauważyłam _Farbowaną blondynkę____
pod _Drzewem Anioła____ .
Potem wróciłam do swojego biurka _Pod pelargoniowym balkonem____.
Następnie, w drodze do domu, kupiłam _Podarunek____
ponieważ mam _Świąteczne marzenie____.
Przygotowując się do snu, wzięłam Przepis na druga szansę_____
i uczyłam się _Planu B____,
zanim powiedziałam dobranoc Nocnej tęczy_____ .
O, dzięki! Piękny dzień!
Usuń