piątek, 30 stycznia 2009

Listy, ludzie piszą listy!

A już szczególnie pisze Raszewski do Małgorzaty Musierowicz. Pięknie, bogato, bezpośrednio i z klasą. Cudna, choć za cienka książkeczka. Po pożyczeniu od Hani i przeczytaniu uznałam, że muszę ją mieć, a jeszcze bardziej muszę pożyczyć ją Mamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz