sobota, 20 czerwca 2020
"Dobry wilk. Tragedia w szwedzkim zoo" Lars Berge
Po bardzo kiepskim thrillerze "Mężczyźni, którzy nienawidzą wilków" polecono mi reportaż "Dobry wilk" (tak, Moreni, patrzę w twoją stronę). Mam dobrze zaopatrzoną bibliotekę, toteż prawie od razu się zaopatrzyłam i przeczytałam. Kawał porządnej dziennikarskiej roboty.
W czerwcu 2012 roku w ogrodzie zoologicznym w Kolmarden w Szwecji stała się rzecz straszna. Opiekunka wilków, przewodniczka w oprowadzaniu gości po wybiegu tych zwierząt w ramach programu Bliski Kontakt z Wilkiem, Karolina, zostaje zagryziona przez stado.
Lars Berge usiłuje dociec, jak to się stało, że zginęła ta kobieta, szuka odpowiedzi na dręczące go pytania, jeździ po świecie próbując dotrzeć do autorytetów w temacie wilków. Wreszcie, zebrawszy masę informacji, próbuje wyjaśnić tę tragiczną śmierć. Ba, sięga głębiej, bada status tego stada wilków, do których ludzie urządzali wycieczki i ekscytowali się, gdy wilk im obwąchiwał dłonie.
Nie zdradzę, co mu z tych badań wyszło, to trzeba odsłaniać sobie podczas lektury samemu. Dobra, wnikliwa pozycja. Daje do myślenia: ze smutkiem stwierdziłam, że długo jeszcze społeczeństwa, niezależnie od kraju, nie wyłamią się ze schematów myślenia o wilku (ciekawie pisze o tym Adam Wajrak w książce "Wilki"). Wciąż coś nam się bardziej wydaje, niż wiemy. Takie życie.
Szkoda Karoliny, szkoda wilków.
"Dobry wilk. Tragedia w szwedzkim zoo" Lars Berge, przełożyła Irena Kowadło-Przedmojska, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec, 2019.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czytałam o tym reportażu i bardzo mnie ciekawi, ale jednocześnie trochę się go boję. Wilki zawsze mnie przerażały. Chyba myślę o nich dość stereotypowo...
OdpowiedzUsuńSpotkałam się z różnymi postawami wobec wilków, albo "huzia na wilka, zabić go, to morderca", albo "można obłaskawić, wychowany od małego". Adam Wajrak prezentuje podejście "zostawić w spokoju". Lars Berge też, dodatkowo wskazując, dlaczego właśnie tak.
UsuńCieszę się, że Ci sie spodobało 🙂 mnie osobiście po lekturze zabrakło kolejnej, tym razem o ogrodach zoologicznych, tak rzetelnie i bez cukru, ale i bez nagonki.
OdpowiedzUsuńTak szerzej? A ja ci chciałam polecić węziej, czyli jeszcze o wilkach, właściwie o wilku, komiks "Wilk" Rochette. Właśnie przeczytałam i łapię myśli.
UsuńJuż czytałam i czeka na to, aż będę miała czas o nim napisać;)
UsuńOk, to u mnie tak samo :)
Usuń