piątek, 19 lutego 2021

"Instytut bombowych teorii" Tom Gauld


Komiks dla naukowców, o nauce i naukowcach. Nie, co ja plotę, jest dla wszystkich, na przykład dla dziewięcioletnich dziewczynek. Taka jedna podebrała mamie komiks, czytała, oglądała, a potem mimochodem położyła "Instytut..." na swojej półce!

Mnóstwo tu szaleńczego humoru rodem z występów Andrzeja Poniedzielskiego (jeśli nie znacie, wyguglujcie sobie jakiś jego występ).


Zestresowany grawiton, nieudane, a przy tym nieistotne eksperymenty, dziki świat biologii ewolucyjnej i milion innych pomysłów - takie rzeczy znajdziemy w komiksie. 


 

Świat nauki Gaulda jest cudownie absurdalny i kojąco oderwany od rzeczywistości. Dla mnie bomba. 

"Instytut bombowych teorii" Tom Gauld, przełożyli Karolina Iwaszkiewicz i Adam Pluszka, Marginesy, Warszawa 2020.

4 komentarze:

  1. Czuję, że ten komiks obudzi we mnie dziewięcioletnią dziewczynkę :) A humor Andrzeja Poniedzielskiego całkiem sobie cenię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten humor to jest jakiś kosmos, wychodzi chudy, przygarbiony gość z twarzą, która mówi "oesu, co ja tu robię", a publiczność, w tym ja, zwija się ze śmiechu. :)

      Usuń
  2. Za chwilę wyjeżdżam po przesyłkę i mam nadzieję na sporą dawkę inteligentnej uciechy.
    PS. W paczce jest też pewien Wilk :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre i sprawdzone rzeczy, nieprawdaż :) Nie mam jeszcze tylko tego kolorowego.

      Usuń