Cykl "Zbrodnie na podsłuchu", tom drugi. Rita Braun, która właśnie wzięła życie w swoje ręce, bierze je po raz drugi i czyni śmiały krok - zatrudnia się na wycieczkowcu. Zamierza tam tropić wszelkie objawy przestępczości ekologicznej i objawiać je światu poprzez podkast.
Razem z nią płynie cała znana nam wcześniej ekipa: współlokator Rity Jacek, jej brat Radek z chłopakiem Wiktorem oraz influencerka Maja Jankowiak.
Na statku, oprócz tego, że to wycieczkowiec i wiezie parę tysięcy ludzi, przebywają dwie osoby, które już niedługo mają się pobrać. Ślub na morzu, jakież to romantyczne! Rodziny narzeczonych nie mogą się doczekać. Tylko że nie wszystko idzie tak, jak było zaplanowane, ktoś wypada za burtę, wśród gości weselnych następuje chaos i zamieszanie, potem przychodzi czas na niedowierzanie i smutek.
Rita, w pewien sposób związana z ofiarą angażuje się mocno w śledztwo dotyczące tej śmierci. Jednocześnie tropi ekoprzestępczość na statku. Jednocześnie dowiaduje się, że ta sprawa wiąże się jakoś ze sprawą zabójstwa pewnej dziewczyny rok temu. Jednocześnie nawiązuje znajomość z detektywem polskiego pochodzenia, oddelegowanym na statek. Dużo dzieje się jednocześnie, ale bez obaw, powoli wszystko się rozplącze. Prawie wszystko.
Wątek kryminalny wątkiem kryminalnym, ale temat wycieczkowców i tego, co się na nich dzieje, żywo mnie zainteresował. Zanieczyszczanie oceanów, marnowanie żywności, kopcenie spalinami w portach, no i przyczynianie się do totalnego zadeptywania urokliwych zakątków świata - to tylko czubek góry lodowej grzeszków tych olbrzymów.
Kiedyś uczestniczyłam w niezobowiązującym spotkaniu dotyczącym turystyki, na którym padła konkluzja, że taka forma podróżowania staje się coraz popularniejsza. Przyznaję, że przez myśl mi przeszło "a może to fajne?", ale się nie zagnieździło. I dobrze. Słuchajcie, nie wsiądę na taki statek jako turystka.
Dzięki, Marta, pisz dalej takie książki, obnażaj obłudę i hipokryzję, wymiataj to, co zamiecione pod dywan, dobrze ci idzie! Wiedziałam, że w tej serii czai się potencjał.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Dolnośląskiemu.
"Przepraszam, ja już nie żyję" Marta Matyszczak, Wydawnictwo Dolnośląskie, 2025.
Też mi się zawsze taka forma podróży średnio kojarzyła.
OdpowiedzUsuń