A to ci dopiero niespodziewanka!
Ze skrzynki mąż mi przyniósł paczuszkę, obmacuję, oglądam, obwąchuję i tak sobie myślę, co ja znowu zamówiłam za komiks (bo mi się pomyliło wydawnictwo Initium z księgarnią Incal), rozpakowywuję i proszę! Tosca Lee "Diabeł. Autobiografia". :)
Dziękuję wydawnictwu, z pewnością przeczytam!
Do tego przyszedł też "Brzechwa dzieciom" z podaja, używany, ale znakomity stan, będę czytać Krzysiowi :)
No i chyba będę musiała książki wypchnąć z domu, bo się nie mieszczę. Może jakiś konkursik?...
Ja mam fuksa ostatnio, to wezmę udział jakby co :D
OdpowiedzUsuńA ja ładnie poproszę o dłuższe sprawozdanie... zresztą taką pozycją też bym nie pogardził ;-) "Mi(z)łego" czytania :-)
OdpowiedzUsuńI ja też;)
OdpowiedzUsuńHa, widzę, że tego samego dnia dostałyśmy takie same przesyłki ;) W sensie książki od Wydawnictwa Initium.
OdpowiedzUsuńBędziesz czytać Krzysiowi Brzechwę, na zmianę z "Diabłem"?:)
OdpowiedzUsuńMrauuu... Słyszałam tytuł, przeczytałoby się :) Zazdroszczę przesyłek w skrzynce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
hejo tez wczoraj dostałam.:))) niespodziewanie:)
OdpowiedzUsuń