poniedziałek, 25 lipca 2011

Jestem na urlopie

Od dwóch tygodni. Na wsi, u mamy. Mnóstwo czytam, mało piszę, wcinam pomidory, bo sezon i chodzę na borówki, bo też sezon. Jeszcze tydzień takiej laby, mniam.

8 komentarzy:

  1. Mam nadzieje, że słońce również dopisuje do zbierania tych borówek, czego oczywiście życzę od serca.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ohoho, miłego wypoczynku życzę :) Zazdroszczę - spokój, owoce (pomidorów akurat nie lubię), książki.. Mam nadzieję, że nadrobisz zaległości dotyczące pisania recenzji po powrocie:) I trzymam kciuki za słońce!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomidory mogłabym jeść i jeść...:) Miłego odpoczynku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę! Ach, mojego urlopu ni widu, ni słychu, buuuu :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Udanego wypoczynku i ślicznej pogody życzę :)

    OdpowiedzUsuń