piątek, 29 czerwca 2018

"Zrób ten zielnik" Łukasz Skop

Proszę państwa, to wcale nie jest zielnik, jakie się kiedyś robiło w szkole. Wiecie, tu się skubnęło listeczek, tam się skubnęło listek, zasuszyło w gazecie pod stosem książek, wkleiło, każdy liść na osobnej karcie oczywiście, opisało i gotowe. 

"Zrób ten zielnik" to bardziej zabawa w zielnik. Szukanie roślin, porównywanie kształtów, badanie struktury rośliny albo jej koloru. Łukasz Skop pomyślał sobie "a może by tak w jednym miejscu zebrać rośliny przypominające serduszko? Proszę, znajdź serduszkę okazałą, lipę drobnolistną i zaślaz pospolity, po czym wklej to wszystko na jednej stronie". Trochę wkleiłam, brakuje nam jeszcze zaślazu.


A może zrobić latem choinkę? Na przykład ze skrzypu, którego wszędzie pełno? Mój trochę zapleśniał, muszę wymienić. 


O, zróbmy podział roślin na dziewczyny i chłopaków - ze względu na imiona. Na fotce na razie tylko jeden, ale za to jaki ładny. Bratek może być od Bartka, prawda?


Tego bratka mogłam zresztą sobie zachować na inną stronę, czyli podrabianą, gdzie można odcisnąć bratka na kartce, a on ładnie odda pigmenty. No to następnym razem.


Do zielnika można wpakować zarodniki grzybów, można strony malować sokiem z rozgniecionych owoców - mnóstwo można! Fajna zabawa!

Dodatkowo, jako bonus, mam filmik z prezentacją tej książki. Uległam namowom syna, bardzo chciał nakręcić film, więc prosto z marszu złapałam za książkę i powiedziałam o niej kilka słów. 
Polecam, ale tylko ze względu na głos Krzysztofa spoza kadru, ten sceniczny szept :)
 
 

A dodatki wyglądały tak:

 
Za możliwość pobawienia się z zielnikiem dziękuję Wydawnictwu Poznańskiemu!

"Zrób ten zielnik" Łukasz Skop, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2018.

1 komentarz: