Dowolnik: [Notes] Notatnik i okładka Archie's Calligraphy B5

wtorek, 9 lipca 2019

[Notes] Notatnik i okładka Archie's Calligraphy B5

Podczas tegorocznego Pen Show Poland miała miejsce premiera notatnika marki Archie's. O blokach do kaligrafii tej samej firmy pisałam już na blogu: tu notka (świetny papier). Producent tym razem wymyślił i zaprojektował coś dla miłośników notesów, tych, co prowadzą Bujo czy dzienniki. Produkt składa się z dwóch odrębnych części: skórzanej okładki i oraz dopasowanego rozmiarami notatnika. Po zapisaniu notesu można go wyjąć i do okładki włożyć kolejny. Można też zakupić sam notes, albo samą okładkę.

Dane techniczne notesu

- format B5, 17x24 cm
- liczba stron: 240
- liniatura: kropki co 0,33 cm
- notes jest szyty
- gramatura papieru - 100g/m2
- brzegi kartek proste
- zamknięcie na gumkę
- zakładki: cztery wąskie, tasiemkowe, w różnych kolorach
- logo producenta na wyklejce
- wyklejka z wzorem w lilie
- okładka tekturowa
- grzbiet oklejony brązowym płótnem

Dane techniczne okładki

- format 21x25,5 cm
- materiał: skóra
- przeszycia: jasne
- miejsce na pióro/długopis
- kolor: brązowo-pomarańczowy
- nazwa producenta z tyłu okładki

Wrażenia estetyczne

Zobaczyłam notes w okładce na stoisku Arche's i pomyślałam - wow, co za luksus! Nie ma co ukrywać, skórzane okładki są dla mnie luksusowe, pięknie wyglądają i szlachetnie się starzeją. Ponadto, jak byłam mała, czytałam namiętnie Londona i Centkiewiczów, a tam stało czarno na białym, że w razie głodu skórzane paski czy buty można ugotować i zjeść. Od tego czasu naprawdę inaczej patrzę na skórę.

Okładka jest w pięknym, naturalnym, pomarańczowo-brązowym kolorze, przeszyta jasną nicią, tekstylna wyściółka przypominająca irchę też jest jasna.

Gdy otworzymy okładkę, widzimy notes. Zaskakuje trochę grubość: 1,7 cm, to kawał notatnika! Papier ma kolor delikatnie śmietankowy. Liniatura jest w kolorze jasnoszarym, nietypowa i autorska. Kolory zakładek, aż czterech, grają ze sobą i z okładką - wszystkie są w naturalnych kolorach ziemi, drewna, bursztynu. Brak ozdobników - mam wrażenie, że dewizą projektanta była prostota, funkcjonalność i jakość użytych materiałów. Mają być najlepsze.

Wrażenia z użytkowania

Ho, ho, ho! Naprawdę nieźle się sprawuje ten notatnik. Przede wszystkim to zasługa papieru, doskonałego do piór wiecznych. Producent już udowodnił (w blokach do kaligrafii), że dla niego ważny jest ten parametr.
Moje pióra spisywały się doskonale. Wypróbowałam też pióro fleksujące - tu było tylko zadowalająco, bo linie odrobinę "spuchły". Dla kaligrafa to zauważalny efekt, dla przeciętnego użytkownika niewidoczny. Być może ten (GvFC Stone Grey) atrament nie lubi się z papierem Archie's?
Żaden z atramentów nie przebił na drugą stronę, przy mokrych piórach było widać prześwitywanie, ale nieznacznie.

Szczerze pisząc, trochę kłopotu sprawiła mi liniatura. Raz, że nie bardzo umiem w kropki, dwa - to bardzo nietypowe kropki. Grubsze i wyraźniejsze są co 1 cm, a dodatkowe, drobniejsze, są co 0,33 cm. Z całą pewnością w tych kropkach odnajdą się miłośnicy bujo, mogąc kreślić rubryczki i zamazywać kwadraciki. Taka liniatura jest idealna dla tych, którzy mają drobniutkie pismo i lubią cieniutkie pisadła, znam takich. Dla mnie kropki są mało widoczne.

Ogromną zaletą notesu jest szycie, dzięki czemu rozkłada się on idealnie na płasko, wygoda notowania level master.

Bardzo praktyczne są cztery zakładki. Przeważnie w notesach jest jedna, góra dwie. Cztery pozwalają zaznaczyć, co tylko się chce, no i dzięki temu, że są wąziutkie, w niczym nie przeszkadzają.

Na zdjęciach będzie słabo widać, ale notes z tyłu ma podwójną tekturową okładkę. To po to, by mieć gdzie umieścić (w moim egzemplarzu jeszcze tego nie ma) kieszonkę na luźne karteczki. Wtedy w okładkę wsuwamy tylko jedną tekturkę, na zdjęciach mój notes ma wsunięte obie.

Jeśli chodzi o okładkę, jest bardzo wygodna. Twarda i solidna, pozwala pisać na kolanie. Notes można wsunąć w okładkę z tyłu (z przodu nie, z przodu jest kieszeń), wszystko jest pięknie dopasowane, co do milimetra, nic nie lata i się nie przesuwa. Uwiera trochę brak zamknięcia, gumka dołączona do notesu spełnia swoją rolę, ale gdy zechcemy w okładkę włożyć inny notes, będzie brak.

Na szczególną uwagę zasługuje miejsce na pióro (długopis/ołówek). Ten szczegół autor notesu, użytkownik pióra wiecznego, sam wymyślił i dopracował. Pióro można schować w grzbiecie okładki, od wewnątrz. Miejsca jest tyle, że spokojnie można okładkę z notesem i piórem w środku zamknąć i wszystko się mieści. Dodatkowo pióro jest zabezpieczone klapką, żeby podczas noszenia skuwka się nie porysowała o grzbiet notatnika.

Na koniec - wybór formatu B5 jest moim zdaniem świetny. Im dłużej piszę w notesach, tym bardziej doceniam taki właśnie format - udaje mi się zmieścić wszystko, co potrzebne.

Podsumowanie

Co tu dużo mówić, notes Archie's to produkt wysokiej jakości. Zawiera autorskie rozwiązania i pomysły, przy czym widać, że każdy szczegół był przemyślany tak, by efekt był jak najwygodniejszy dla użytkownika.

Z całą pewnością nie jest to notes tani.

89 zł - sugerowana cena detaliczna notesu

299 zł - sugerowana cena detaliczna okładki

369 zł - komplet notes + okładka

Czy warto tyle zapłacić? A, to już każdy musi sobie sam oszacować. Ale uwaga:

I bonus dla czytelników bloga Dowolnik: jeśli chcecie kupić cokolwiek na stronie Archie's Calligraphy, skorzystajcie ze zniżki!
Przy składaniu zamówienia w polu "kod rabatowy" wpiszcie DOWOLNIK5 - a otrzymacie 5% zniżki na swoje zamówienie. Jeśli planujecie zakupy, z pewnością warto skorzystać.

Link do sklepu: Archie's Calligraphy.

Na koniec garść informacji od producenta: kolejne wersje notesu posiadają zaokrąglone brzegi (lubię!) oraz kieszeń na drobiazgi z tyłu. W planach także delikatne zafoliowanie okładki dla większej trwałości. Jeśli chodzi o okładkę, pojawią się nowe kolory, min. czerwony, niebieski, czarny.

EDIT: gdy tylko pojawiły się nowe kolory okładek, zamówiłam niebieską (granatową). Jest absolutnie rewelacyjna.