Jak to się stało, że klepię tu już tyle, że nazbierało się tysiąc postów? Jakoś się stało. Nic, tylko się cieszyć, że wciąż mi się chce pisać - ale to związane jest z tym, że wciąż chce mi się czytać. Jak przestanie chcieć mi się czytać i stan ten trwał będzie dłuższy czas, to znaczy, że umarłam. :)
Dla uczczenia tego wydarzenia - ogłaszam, że można zdobyć książkę! Aby to zrobić, należy napisać w komentarzu "Chcę", albo "Wybierz mnie" albo "Tutaj, do mnie, tutaj!" lub też coś równie wyszukanego. Czas - do końca poniedziałku - czyli do 17 marca godz. 23:59. Potem wybiorę (bo losowania są kontrowersyjne) zwycięzcę, czyli autora najbardziej wyszukanej wypowiedzi.
Książka to "Saga Sigrun" Elżbiety Cherezińskiej, czytana przeze mnie i opisana tutaj. Jest świetna!
Powodzenia! I proszę się częstować torcikiem!
Nie wiem czego się życzy przy 1000 wpisie na blogu, sto lat, połamania klawiatury, przekręcenia licznika odwiedzin?
OdpowiedzUsuńWiedz tylko że zaglądam tu często (zwiedzam 9 na 10 wpisów), chociaż ślad zostawiam niezwykle rzadko (1 na 500?).
W temacie konkursu i nagrody, tym tytułem mógłbym zrobić dobrze żonie, sam sięgam w nieco inne klimaty. Ale gdyby nie znalazł się nikt inny, godny nagrody, byłaby to wyśmienita okazja spotkać się po latach w szerszym gronie (z bąblami).
Życzy się, czego się chce, dziękuję za odwiedziny. To jest znakomity pomysł, ten spotkaniowo-bąblowy. Z pewnością wart rozważenia. :)
UsuńJakaż piękna okazja. Mnie do tysięcznego posta brakuje jeszcze dużo, dużo. Ale cieszę się, bo za tymi wszystkimi brakującymi postami iść będzie wspaniała książka :)
OdpowiedzUsuńI właśnie samych takich wspaniałych książek Ci życzę oraz cierpliwości w ich prezentowaniu czytelnikom.
Stu lat i dziesięciu tysięcy postów życzę! Torcikiem się nie poczęstuję, bo mam słodyczowe postanowienia na Wielki Post.
Za to "Saga Sigrun" mogłaby zechcieć wciągnąć w czytelnicze odmęty swej fascynującej fabuły właśnie mnie. Z chęcią dałabym się porwać ;)
Pozdrawiam!
Bardzo Ci dziękuję, piękne życzenia. Dopisuję do listy chętnych na Sagę :)
UsuńGratulację! Życzę kolejnego takiego jubileuszu, tylko z jeszcze jednym zerem na końcu c;
OdpowiedzUsuńChętnie zaopiekuję się tą książeczką. Bo z nikim jej tak dobrze w łóżku nie będzie (moje standardowe miejsce czytania), jak ze mną! : )
Zostawię jeszcze e-mail, bo tego mi brakuje w regulaminie: psychicznychaos@onet.pl
Aż tyle? Heh, na to by trzeba dłuuugo pracować, fakt.
UsuńNie pisałam o zostawianiu kontaktu, jakoś tak jasnym mi się wydaje, że się skontaktuję, czy to przez profil, czy przez bloga... ale istotnie, jak ktoś nie ma bloga, niech zostawia namiar do siebie.
Ja tylko z życzeniami suksesów w życiu zawodowem i osobistem :P
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Wiesz, Bazylu, żeś był dla mnie inspiracją w pisaniu?
UsuńA tak zazdrościłem ZwL, że został muzem, a tu, proszę :D Bardzo to było miłe, bardzo! :D
UsuńPS. Ale mam nadzieję, że nie pójdziesz w moje ślady i będziesz publikować z dotychczasową regularnością :)
Tu powinny być moje życzenia sprzed dwóch dni :( Chyba nie nacisnąłem opublikuj, gapcio :( W każdym razie najlepszego :P
UsuńBazylu, gratuluję awansu na muza :)
Może by tak klubik jaki otworzyć. Wiesz, głębokie skórzane fotele, lastrykowy szynkwas, skocz end soda na dwa palce itp. itd.
UsuńKlub nur fur Muzy? Żeby się zreanimować po ciężkich obowiązkach muzowania? Jestem za :)
UsuńA jakiej muzy jako Muzy (Muzowie?) będziemy w klubie słuchać?
UsuńBędziemy se sami fałszywie wyśpiewywać szanty :P Albo pieśni partyzanckie :)
UsuńMoże być. Nauka babci nie poszła w las i przynajmniej po pierwszej zwrotce leśnych piosenek mogę zaprezentować :P A i jakaś morska w pamięci się znajdzie. Żegnajcie nam dziś, hiszpańskie dziewczyny ... :D
UsuńRepertuar uzgodnimy bez trudu :) Chociaż szant będę się musiał douczyć :)
UsuńAha, to już żeście się widzę, urządzili, a grono fanek ma tylko napoje podawać, co?
UsuńWłaściwie to możecie się też włączyć do chóralnych śpiewów, każdy głos się przyda :)
Usuń@Agnes Groupies? Hmm, niegłupi pomysł :P
Usuń@ZwL Chóralne śpiewy? Agnes co to będą za napoje? :D
Bazyl: mnie tam i odrobina mleka wystarczy :D
UsuńA ja chcę, chciałby, pożądam, pragnę, zaopiekuję się, stanę się właścicielem, znajdę miejsce na półce, wciągnę nosem. Dodatkowo jestem tym człowiekiem którego powinnaś wygrać, tym który wygrałby gdyby było losowanie, tym którego wybrałyby koty.
OdpowiedzUsuńTramwaj to właściwe miejsce na Cherezińską, gdyby książka mogla mówić powiedziałaby, że chce znaleźć się na moich półkach!
Pozdrawiam
P.S.
No i oczywiście gratuluję :)
:D Cóż za pasja, wciągać nosem książki :)
UsuńGratuluję, podziwiam, zazdroszczę - lekkości, szybkości, kunsztu, pasji i życzę kolejnego tysiączka! A przede wszystkim - świetnych książek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Dziękuję - nie wszystkie książki, które do mnie trafiają, są świetne, ale znakomita większość.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
O raaaany... 1000 :) ciekawe kiedy ja do tego dojdę :)
OdpowiedzUsuńNawet się nie zorientujesz, jak będzie 999 i będziesz szykować jubileuszowego posta ;)
UsuńOby tak dalej, liczę że jeszcze co najmniej 100 000 kolejnyh postów przed nami :) Gratulacje!
OdpowiedzUsuńPóki czytać będę, póty posty będą się pojawiać, przynajmniej takie mam plany. :)
UsuńZ moimi 450 - cioma do pięt ci nie dorastam :) Gratuluję wytrwałości, pomysłowości i chęci.
OdpowiedzUsuńKsiążeczką- jeśli zechcesz się podzielić będzie mi miło.
Dziękuję bardzo, dopisuję do chętnych na książkę i życzę powodzenia!
UsuńGratuluję! Kiedy to się stało?:) Niebywałe;)
OdpowiedzUsuńA książkę pewno, że chcę! Nie, żebym coś sugerowała, ale już nawet wygospodarowałam dla niej godne miejsce;D
To tak jak ja - jak mam oko na dobrą książkę, to rozciągam regał, żeby się zmieściła :)
UsuńGratulacje! Po stokroć :)
OdpowiedzUsuńA tymczasem:
Herbatę Sagę sobie parzę,
o Sadze Sigrun wtedy marzę.
Mam ją od dawna na radarze,
(odkąd Thorgala uczuciem darzę)
Bo Skandynawii nigdy w nadmiarze!
(A inne kraje - kiedyś rozważę)
;)
...
Mało subtelnie wyszły te rymy,
Traktuj je zatem bez estymy,
Lecz Sagą obdarz w miarę łaski,
Kłaniam pokornie, (w tle oklaski)
Pięknie - rzutem na taśmę zamykasz listę zgłoszeń.
Usuńwow!! piękna cyferka :D
OdpowiedzUsuńkolejnego tysiąca :*
Dzięki, Karla :)
Usuń