środa, 8 czerwca 2016
"Autobiografia" Agatha Christie
O autobiografii Agathy Christie skreślę tylko kilka słów, bo na więcej mnie nie stać. Jedno tylko ciśnie się pod palce: ależ to jest urocza, ciekawa, mądra i doskonale napisana książka! Jestem pod wielkim wrażeniem.
Autorka uczciwie potraktowała temat i opisała wszystko, co pamiętała od najwcześniejszych lat (a może opisała wszystko, co pamiętała i co chciała opisać), toteż materiału było naprawdę sporo. Jest co czytać: o rodzinie, o wojnach (pierwszej i drugiej), o małżeństwie (pierwszym i drugim), o rozlicznych podróżach, o jeszcze liczniejszych powieściach, o znajomych...
Czyta to się tak płynnie, z tak wielką, wręcz namacalną przyjemnością, że odtąd każdego będę namawiać, żeby po to sięgnął, jeśli jeszcze nie zna. Wcale nie trzeba być miłośnikiem jej twórczości, nie trzeba w ogóle czytać kryminałów. Wystarczy kochać dobrą literaturę.
Doskonała książka!
I kilka cytatów sobie wynotowałam.
"Małżeństwo jednak znaczy więcej niż kochankowie – wyznaję raczej staroświecki pogląd, że niezbędny jest szacunek. Szacunek, którego nie należy mylić z podziwem. Podziwianie mężczyzny przez cały okres małżeńskiego pożycia byłoby, jak myślę, nader nudne".[1]
"Nikt nie może , i to nigdy, wrócić do miejsc, które istnieją w pamięci". [2]
"Zdumiewające, że można tak bardzo cieszyć się niemal wszystkim. Niewiele jest rzeczy bardziej godnych pożądania od umiejętności akceptowania i cieszenia się czymś".
[3]
"Obejrzenie lub usłyszenie czegoś w niewłaściwym czasie to jeden z największych błędów, jakie się popełnia w życiu. Obrzydza się Szekspira większości ludzi, każąc im czytać go w szkole. Powinno się jego sztuki oglądać, bo pisał je po to, żeby je oglądano i wystawiano na scenie".[4]
"[...] pisarz nie powinien być krytykiem. Krytyka w wydaniu autora sprowadza się do stwierdzenia «ja bym to napisał tak a tak», co, rzecz jasna, nie musi odpowiadać innemu autorowi. Każdy ma swój sposób wyrażania myśli". [5]
---
[1]"Autobiografia" Agatha Christie, tłumaczyła Magdalena Kornikowska i Teresa Lechowska, wydawnictwo Hachette, tom 1, s. 81
[2] Tamże, s. 106
[3] Tamże, s. 180
[4] Tamże, s. 234
[5] "Autobiografia" Agatha Christie, tłumaczyła Magdalena Kornikowska i Teresa Lechowska, wydawnictwo Hachette, tom 2, s. 163
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam, tylko w innym wydaniu i ciągle odkładam lekturę, bo tak to przeczytam i co dalej zrobię? :(
OdpowiedzUsuńBędziesz miała przeczytane. Tu akurat nie boli, jak się skończy książkę, a wiem, co mówię, bo parę razy mnie bolało słowo "koniec". Tu jest czysta frajda z czytania. Coś pięknego.
UsuńPrzeczytałam, potwierdzam, polecam. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCztery razy "P" - cóż za fantastyczna zwięzłość :) Dziękuję!
UsuńCzekałam na Twoją ocenę tej książki. Agatka jeszcze więcej zyskuje jako pisarka, gdy pisze o codzienności, o podróżach. Uwielbiam jej książki autobiograficzne.
OdpowiedzUsuńPolecam "Opowiedz, jak tam żyjecie". Mogę Ci pożyczyć na spotkaniu- mam nowe wydanie, więc fotografie uzupełniają jej opisy.
Z wielką radością pożyczę tak!
UsuńAż mi się przecinki z tej radości pogubiły :D
UsuńOdłożone :) a nawet zapisane w kalendarzu.
Usuń