niedziela, 16 marca 2014

"Blacksad. Czerwona dusza" Canales, Guarnido - ładny portret USA


Kolejny kryminał noir pod szyldem czarnego kota. E, zaraz, stop. Tym razem to nie jest do końca kryminał, choć jest i tajemnicze zniknięcie, i morderstwo, no i oczywiście rozwiązywanie zagadki. Ale akcent jest trochę przesunięty, jakby autorzy bardziej skupili się na oddaniu pewnego stanu ducha, jaki ogarnął Amerykę w latach 50. i 60. ubiegłego wieku.

Nad Ameryką wisiała wtedy jak miecz Damoklesa groźba światowego konfliktu, zimna wojna mroziła aż miło, a nuklearne wybuchy oglądało się jak dobrą rozrywkę (na przyjęciach, z okularami przeciwsłonecznymi na nosach). Listy czarownic, szukanie komunistów, nagonka i histeria.

Echa drugiej wojny światowej brzmią jeszcze całkiem głośno. I na przykład taki jeden profesor z ciemną nazistowską przeszłością zostaje z hukiem strącony z piedestału naukowego splendoru, gdy tylko ta przeszłość wyjdzie na jaw. Ale przecież u Canalesa nic nie jest całkiem czarne lub białe lub czerwone. Profesor jest... skomplikowany.

No dobrze, ale gdzie w tym wszystkim Blacksad? Ach, głównie romansuje i filozofuje.
Jego rozważania, właściwie dialog z naczelnikiem policji nad wieczorną amerykańską ulicą jest  mocno inspirowany Eisnerem i to mi się podoba*. Tak jak i tonacja całego albumu, czerwienie, brązy, nasycone, mocne kolory, jak krwisty stek.


P.S. Faceci zwierzęta są zwierzęcy, przynajmniej w tej widocznej spod ubrania części, natomiast kobiety mają zawsze gładkie, delikatne buzie, dozwolony jest co najwyżej lekki wąsik. Urocza niekonsekwencja, ukłon w stronę dam.

* - Tak naprawdę bardziej podoba mi się to, że udało mi się to zauważyć :P

"Blacksad. Czerwona dusza". Scenariusz: Juan Díaz Canales, ilustracje: Juanjo Guarnido, tłumaczenie: Maria Mosiewicz, Wydawnictwo Egmont, Warszawa 2007. 

Bardzo dziękuję Oisajowi za pożyczenie komiksu do czytania!

2 komentarze:

  1. Najpierw oisaj, teraz Ty.... Szczucie czarnym kotem powinno być zakazane...
    Jestem załamany, na starość przyjdzie mi komiksy czytać, ja też to chcę:-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pożyczaj i czytaj. Tak z ciekawości weszłam sobie na alledrogo i oko mi zbielało na widok cen tego akurat tomu.

      Usuń