piątek, 31 maja 2019

"Wielka księga zabaw. Ratujmy Ziemię" Gaëlle Bouttier-Guérive, Gwé


Miałam straszną ochotę, by zacząć ten wpis informacją o Grecie Thunberg - ale tylko odeślę Was tu.

A teraz o książce. "Wielka księga zabaw. Ratujmy Ziemię"  przeznaczona jest dla dzieci w wieku 3-6 lat, ale powiem, że i mój dziesięciolatek był szczerze zainteresowany, nie mówiąc o siedmiolatce. Każde dziecko poleci od razu otwierać okienka (dzieci i dorośli uwielbiają okienka), a przy okazji dostanie dawkę wiedzy o ekologii i odpowiedzialnym gospodarowaniu odpadami.  To idealny sposób, by dotrzeć do ludzi z ważnym przesłaniem: zabawa, kolory, aktywizowanie małych czytelników. Zero nudy, maksimum frajdy.

czwartek, 30 maja 2019

Warszawskie Targi Książki 2019 - 23-26 maja 2019 - relacja


Targi warszawskie tym razem były inne. Jestem już wieloletnią uczestniczką takich imprez i powoli przestaję odczuwać parcie na to, by zobaczyć wszystko, odwiedzić wszystkich wystawców, pomacać wszystkie książki na stoiskach i zrobić zdjęcia każdemu autorowi, który siedzi i podpisuje książkę. Wyluzowałam.
Niewątpliwie wpływ na to miał fakt, że w tym roku zabrałam na targi siostrzenicę. Nie chciałam jej zbytnio przytłoczyć ilością wrażeń, zwłaszcza że to były jej pierwsze targi książkowe. I tak mi się to nie udało, Kamila przyznała się, że pod koniec soboty poczuła się nieco oszołomiona ;)

piątek, 24 maja 2019

"List Marii" Laurie R. King

Byłam zachwycona pierwszą częścią cyklu o Mary Russel i Sherlocku Holmesie, toteż zakupiłam czym prędzej kolejną część cyklu, czyli trzecią, drugiej bowiem Zysk nie wydał (niezbadane są wyroki wydawców i krętymi ścieżkami podążają ich myśli).

W "Liście Marii" Mary i Sherlock są małżeństwem, mieszkają w Sussex, Mary zajmuje się działalnością naukową (gwiazda teologii akademickiej), a Sherlock, cóż, zajmuje się tym, czym zajmował się dotychczas, czyli głównie myśleniem.

środa, 22 maja 2019

"Lista Lucyfera" Krzysztof Bochus

"Lista Lucyfera" to czwarta książka w dorobku Krzysztofa Bochusa. Pierwsze trzy powieści to kryminały retro, najnowsza jest kryminałem na wskroś współczesnym.

Fabuła książki opiera się na następującym pomyśle: w mieście Gdańsk ginie człowiek, a zabójca kontaktuje się z dziennikarzem popularnego czasopisma i informuje, że to nie ostatnie morderstwo. Redaktor Adam Berg nie poprzestaje na przyjęciu komunikatu, ale podejmuje polemikę z mordercą i próbuje mu przeszkodzić.

niedziela, 19 maja 2019

"Mikołajek. Jak to się zaczęło" René Goscinny, Jean-Jacques Sempé


Proszę, proszę, oto okazuje się, że znany na całym świecie Mikołajek początkowo był rysowany jako komiks! Przeczytałam ten komiks i okazał się świetny. Książki też są świetne - mój syn akurat przerabia w szkole Mikołajka, więc jestem na bieżąco. Oto przykład jak znakomity pomysł pozostaje znakomitym mimo zmiany medium.

środa, 15 maja 2019

"Awantury nie będzie" Hanna Dikta


Cieniutka książeczka, a naładowana emocjami po brzegi. Niełatwa. Satysfakcjonująca. Hanna Dikta w tomiku "Awantury nie będzie" zamieściła z jednej strony wiersze, z drugiej dziennik. Od czytelnika zależy, z której strony zacznie czytać.

wtorek, 14 maja 2019

"Każde martwe marzenie" Robert M. Wegner

"Każde martwe marzenie" Roberta M. Wegnera to kolejna część cyklu o Meekhanie. To książka, na którą bardzo czekałam, nerwowo przytupując nóżką, bo przecież w poprzedniej, "Niebo ze stali" nic się nie wyjaśniło, a bohaterowie tacy w rozsypce i co dalej, nie wiadomo.

Właściwie dalej nie wiadomo, co dalej. Jesteśmy o oczko dalej na skali osi czasu, jaki biegnie w imperium. Przed lekturą pieczołowicie ściągnęłam sobie ze strony wydawcy streszczenie wydarzeń z poprzednich tomów. Przeczytałam. Poczułam się dziwnie. Suche jak patyk, beznamiętne i bezosobowe wyliczanie, kto się  gdzie przemieścił, kto z kim się bije, jaki bóg się pojawia i po co. Także kto ginie i kto zachodzi w ciążę (to pierwsze zdarza się zdecydowanie częściej, co za czasy). Mogłam sobie darować, choć oczywiście doceniam ten nowatorski gest wydawcy w stronę czytelników. Okazało się, że do książki przyciąga mnie magia, jaką słowami kreuje autor, nie skomplikowana fabuła.

niedziela, 12 maja 2019

"Okup krwi" Marcin Jamiołkowski

"Okup krwi" to pierwsza część cyklu o podwarszawskim magu, Herbercie Kruku, który zostaje wplątany, oczywiście wbrew swojej woli, w magiczno-personalne rozgrywki.  Herbert zostaje zmuszony, by dostarczyć pewien artefakt do centrum Warszawy. Warszawy, w której magia nie działa i to niektórym jest nie na rękę.
Krukowi w drodze przytrafia się bardzo dużo przygód, BARDZO, i gdybym grała  w jakiejś gry, pomyślałabym, że czytając, przechodzę z levelu na level.
  Herbert nie jest w swojej podróży osamotniony, sojusznicy pomagają  mu przetrwać coraz to nowe zagrożenia pojawiające się na jego drodze. To też takie gierczane, prawda?

środa, 8 maja 2019

"Najgorsze dzieci świata" David Walliams


Ha, zaskoczyła mnie ta książka. Totalnie! Postawiła na głowie moje postrzeganie dziecięcych przywar, a moje dzieci rozbawiła do rozpuku. Genialne są te opowieści!

Książka składa się z dziesięciu historyjek, w każdej z nich bohaterem jest inne dziecko. Po imionach ich poznacie - przyszło mi do głowy, gdy tylko zobaczyłam galerię postaci. Stach Ślinotok, Wicio Wszarz czy Kanapowa Kryśka - i już wiadomo, o co chodzi.

wtorek, 7 maja 2019

"Nie ma czasu. Myśli o tym, co ważne" Ursula K. Le Guin

Zbiór "Nie ma czasu. Myśli o tym, co ważne" to teksty publikowane na blogu autorki w latach 2010-2014. Skąd w ogóle wziął się pomysł na tego bloga, wyjaśniła nam na samym początku, we wpisie z października 2010 roku - otóż to przez bloga Jose Saramago.

W książce nie zachowano chronologii, grupując wpisy podobne tematycznie i zamieszczając je w czterech działach. Co ciekawe, każdy z tych działów zawiera "Kroniki Parda", czyli opowieści o kocie imieniem Pard. To na wypadek, gdybyśmy się za bardzo zatchnęli słowem pisanym, nadęli jak baloniki, pyk, przychodzi Pard i balonik pęka.

sobota, 4 maja 2019

"Studio tańca 3" Crip, Béka - Komiksy są super!


Trzeci tom ulubionej przez moją córkę serii jest znakomity. Bohaterki komiksu, tancerki, czyli Julka, Lusia i Alia, wciąż są zafascynowane tańcem i wykorzystują każdą okazję, by to zaprezentować.

Na przykład jadą do Londynu, do koleżanki imieniem Lilka, i tańczą tam w musicalu - współczesnej wersji "Opowieści wigilijnej" Karola Dickensa.