sobota, 20 listopada 2010

"Żaba" Małgorzata Musierowicz (ciąża Róży jak płatki róż posypujące budyń waniliowy)

Żaba jest siostrą Fryderyka Schoppe, fatyganta Róży Pyziak. Miła, piętnastoletnia panna imieniem Hildegarda przypadkiem odkrywa, że jej ukochany brat zrobił dziecko przeuroczej Róży, po czym dał dyla za granicę, wybywając na stypendium. Przy czym na tym stypendium niemalże ukrywa się, bo nie odbiera telefonów, nie odpisuje na maile i kontakt z nim jest wysoce utrudniony, co Żaba znosi bardzo źle, bo perspektywa zostania ciocią bardzo nią wstrząsnęła. Właściwie nawet nie to, a fakt, że Fryderyk, brat - geniusz, tak się zeszmacił moralnie. Toteż bierze sprawę w swoje ręce i wraz z drugim bratem, Wolfgangem, czyni starania, by rodzina Schoppe zachowała się jakoś po ludzku wobec Róży i jej dziecka. Rzekłabym, że Wolfi wyjątkowo przykłada się do tego zadania i ni z tego, ni z owego zakochuje się w siostrze Róży, Tygrysku. Ten wątek doprawia książkę, jak pieprz zupę, bo Wolfi a to podrzuca anonimowo bukiet ukochanej, a to wkrada się do Laury po rynnie, no Romeo i Julia niemalże!

Żaba też ma wielbiciela. To jeden z bliźniaków Anieli i Bernarda Żeromskich, Piotr albo Paweł, Chyba Piotr (nie bić, książkę czytałam jakiś czas temu i zdążyłam już zapomnieć, nie jestem już taka młoda i synapsy nerwowe mi częściej odpoczywają), miły, gadatliwy i trochę egzaltowany chłopiec.

Milusia książka, głównie przez ciążę Róży, ona (mimo tych perypetii z Fryderykiem) bardzo się cieszy z dziecka i od razu przypomina mi się moja ciąża i jak bardzo się z niej cieszyłam. Bardzo bardzo.

Ocena: 4/6.

1 komentarz:

  1. In fact no matter if someone doesn't know then its up to other visitors that they will assist, so here it occurs.

    Feel free to visit my web blog :: iklan poskota

    OdpowiedzUsuń