Jak co roku podsumowanie! Nie za długie, chciałam tylko zwrócić Waszą uwagę na kilka książek.
W 2016 roku przeczytałam 140 książek, co w porównaniu do 2015 roku daje prawie ten sam wynik.
KSIĄŻKI I KOMIKSY ROKU 2016
Na szóstkę zasłużyło siedem pozycji, oto one (pod tytułami kryją się recenzje):
KSIĄŻKI 2016
1. "Autobiografia" Agatha Christie - królowa kryminałów, doskonała pisarka, doskonale umie snuć opowieść o sobie samej. Byłam zachwycona podczas czytania i wciąż jestem.
2. "Tehanu" Ursula Le Guin - o tym, że kocham Ursulę Le Guin, pisałam już kilkukrotnie, a "Tehanu" szczególnie przypadło mi do serca.
3. "Siła niższa" Marta Kisiel - książka wyczekana aż do przesady, pochłonięta w mgnieniu oka. To miód (albo jak kto woli kisiel truskawkowy) na serce.
KOMIKSY 2016
1. "Mooncop" Tom Gauld - bił się z Tanem o miano najlepszego komiksu roku 2016, w końcu wygrał, jednak wolę zwięzłość i przekaz.
2. "Przybysz" Shaun Tan - cudownie malarski, ach.
3. "Stwórca" Scott McCloud - historia, która utkwiła mnie mnie i tkwi tam nadal.
4. "Rok w lesie" Emilia Dziubak - przyroda w pigułce w znakomitej wersji ilustracyjnej.
Oprócz tego chciałam wam polecić też inne książki, które były prawie doskonałe, czyli oceniłam je na 5,5.
Książki dla dorosłych:
"Rybak znad Morza Wewnętrznego" Ursula K. Le Guin - cenię bardzo za bogactwo wrażeń podczas czytania.
"Grobowce Atuanu" Ursula K. Le Guin - Ziemiomorze, ach, kochane Ziemiomorze.
"Najdalszy brzeg" Ursula K. Le Guin - jak wyżej (Le Guin zdominowała mi rok 2016).
"Londyn w czasach Sherlocka Holmesa" Krystyna Kaplan - zróżnicowana tematycznie, bogato zilustrowana książka.
"Przedrzeźniacz" Walter Tevis - czytałam z lekką zgrozą, ale i bardzo przejęta.
"Trawa" Sheri S. Teper - zderzenie kulturowe z obcą rasą - mnie to bardzo kręci.
"Nakręcana dziewczyna. Pompa numer sześć" Paolo Bacigalupi - przerażający obraz naszej przyszłości.
"Nauka pisma użytkowego i ozdobnego" Stefan Tatuch - fantastyczny podręcznik bardzo pomocny przy nauce kaligrafii.
Książki dla dzieci:
"Maja i jej świat. Ciekawość" A. Obiols- ilustracje jak milion dolarów.
"Robot Robert" Zofia Stanecka - do nauki czytania dla dzieci, mnóstwo "r" i ilustracje pani Dziubak!
"Kłopoty rodu Pożyczalskich" Mary Norton - znów ilustracje pani Dziubak (fanką jestem, jak widać) i odlotowe przygody małych ludzi.
Komiksy i powieści graficzne:
"Maus" Art Spiegelman - o holokauście, ludobójstwie, o wojnie. Mocne jak spirytus, musiałam sobie dawkować.
"Przygody Stasia i Złej Nogi" Tomasz Grządziela - rewelacyjna książka o niepełnosprawnym dziecku.
"Staruszek Anderson" Yves, Hermann - mocne, brutalne, szczere i bez happy endu.
"Polina" Bastien Vives - powieść graficzna o pasji życiowej, ach, w dodatku tak pięknej jak balet.
"Wyprawa Shackletona" William Grill - najlepsze rysunki polarnej Arktyki, jakie widziałam.
"Sokrates półpies" Joan Sfar, Christophe Blain - mitologia w zblazowanym, prześmiewczym i filozoficznym wydaniu.
Co jeszcze?
Cztery razy udało mi się odwiedzić targi książki: w Warszawie, Katowicach, Krakowie i Wrocławiu. Na tych katowickich Śląscy Blogerzy Książkowi poprowadzili trzydniową wymianę książkową (wymieniono 1500 książek!) jeden panel autorski oraz spotkanie z Anną Kańtoch i Romkiem Pawlakiem - spotkanie to miałam zaszczyt prowadzić.Odwiedziłam Polcon i Opolcon.
Wspaniale rozwija się moja współpraca z wydawnictwami - niektórych przedstawicieli mogę zaliczyć do naprawdę dobrych znajomych.
Poważnie zajęłam się kaligrafią - uczęszczam na warsztaty, kupuję pióra, atramenty, stalówki.
Sukcesywnie rozwijam swoją kolekcję notatników. Niektóre z nich recenzuję, jest od tego osobna zakładka, zapraszam.
Czytam. W papierze, w ebooku, w audiobooku. Czytam dzieciom. Dużo piszę. I lubię to, co robię.
Czego i Wam serdecznie życzę!
U mnie też się pojawiła "Siła niższa" jako jedna z lepszych książek mijającego roku ;)
OdpowiedzUsuńSzturmem podbiła serca czytelników :)
UsuńBardzo bogaty w wydarzenia, znakomity rok dla Dowolnika! Niech kolejny będzie co najmniej tak samo udany!
OdpowiedzUsuńPopracuję nad tym, obiecuję! :)
UsuńZgadzam się co do oceny Autobiografii Christie, ale Siła niższa bardzo mnie zawiodła. Jakoś tym razem nie czułam się wciągnięta w akcję, nie bawiła mnie. Może wybrałam lekturę tej książki w złym momencie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Olimpia
Zawiodła? Oj szkoda, może rzeczywiście nie ten czas? A może po prostu nie ta książka - wiadomo, przecież nie wszystko nam musi pasować.
UsuńŚciskam!
Muszę kupić ten "Rok w lesie". Póki co trochę na wyrost, ale pozytywne recenzje bombardują mnie z każdej strony :)
OdpowiedzUsuńKup, bo warto. I podtykaj od razu, mówię Ci. Twarde okładki dużo zniosą :P
UsuńNiedawno "Siłę Niższą" przeczytałam. Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńI jak Ci się podobało?
UsuńDziękuję i wzajemnie! :)