niedziela, 15 sierpnia 2010

Krzyś skończył dziś roczek!

Nasz synek skończył dziś pierwszy roczek życia! To nie do wiary, ale zleciało błyskawicznie, zdaje mi się, że to ledwo chwilę temu pojawił się na świecie.
Byliśmy na mszy św. roczkowej - dostał od księdza pamiątkę, potem impreza w domu, oczywiście z tortem i ze świeczką. Tyle że każda próba zdmuchnięcia świeczki nieodmiennie kończyła klepaniem tortu po twarzy (no wiecie gdzie tort ma twarz, prawda?), toteż tatuś musiał pomóc w dmuchaniu. Krzyś dostał mnóstwo życzeń i kilka prezentów, między innymi to coś, na czym siedzi na zdjęciu, zakochał się w tym.
Ale i tak dla mnie, jako dla mamusi, najfajniejsze było radosne zdziwienie malucha, gdy po południowej drzemce zobaczył pokój udekorowany mnóstwem kolorowych nadmuchanych baloników (pracowicie dmuchałam i wiązałam). Pokazywał palcem balony na żyrandolu i wołał "Oooo!" :)
Żyj zdrowo, kochany chłopczyku.
P.S. Tak, oczywiście, że wśród prezentów była kolorowa książeczka z obrazkami.

5 komentarzy:

  1. Moc serdecznych życzeń dla wspaniałego jubilata! Zaskoczenie i zachwyt na widok balonów musiały być rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiele serdeczności dla Krzysia i Rodziców:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sto lat, sto lat!!!! Niech się fajny facecik chowa zdrowo na pociechę Rodzicom! Łucja kopie w klawiaturę, więc się chyba dołącza do życzeń:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Duuuuuuużo zdrówka i mało upierdliwych rodziców :D Ale ten czas leci!

    OdpowiedzUsuń
  5. O, jaki fajny chłopaczek :) I słodka notka, widać, że Mama przepada za synkiem :) Wszystkiego dobrego dla malucha!

    OdpowiedzUsuń