wtorek, 10 listopada 2009

"Zimna góra" Charles Frazier


Wojna secesyjna. Ranny żołnierz armii południa, Inman, ucieka ze szpitala. Dezerteruje. Rozpoczyna wędrówkę do swej ukochanej. Ada, po śmierci ojca, walczy o przetrwanie na doszczętnie spustoszonej farmie. Relacja z przygód Inmana pełna jest mordów i gwałtów popełnianych przez wszystkie strony konfliktu.
Zakupiłam, nie oglądając wcześniej filmu i chyba dobrze - ta książka znakomicie działa na wyobraźnię. Losy i Inmana i Ady porywają, trzyma się kciuki za ich powodzenie. Do końca. Paręset stron, a nie można się oderwać. Wojna jest zła, bardzo zła - banał? Niby wszyscy to wiedzą, ale jeśli przeczytają tę książkę, będą wiedzieć to na pewno. Polecam, naprawdę.

2 komentarze:

  1. Nie czytałam książki, ale film podobał mi się.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to już chyba książki czytać nie musisz, w międzyczasie obejrzałam film - bardzo wierny.
    :)

    OdpowiedzUsuń