poniedziałek, 6 listopada 2017
"Kamień" Małgorzata Kuźmińska, Michał Kuźmiński
Okazało się, że właśnie przeczytałam coś zupełnie dla mnie nowego, a mianowicie etno kryminał. Cóż to jest? Na pytanie ogólne nie ogólne nie podejmuję się odpowiedzieć, na bardziej szczegółowe, czyli konkretnie o "Kamień", mogę.
"Kamień" jest kryminałem zagłębiającym się swoją akcją w świat, który przeciętnemu czytelnikowi nie jest znany. Świat Romów, czyli Cyganów, niechętnie dopuszcza do siebie obcych. Jest hermetyczny, spójny i obrosły takimi wielowiekowymi naleciałościami, że, prawdę mówiąc, mało kto ma ochotę go poznawać.
Czasem jednak trzeba, bo w przypadku gdy obok obozowiska romskiego zostają znalezione zwłoki jasnowłosego chłopczyka, to mieszkańców tej osady trzeba przesłuchać. Policja średnio wypada w takich kontaktach, bo od razu automatycznie ustawia się na pozycji władzy, a Cyganie nie zwykli podlegać żadnej innej władzy oprócz własnej. Dlatego za rozmowy z Romami bierze się Anna Serafin, antropolog kultury, a policja bada wszelkie inne wątki.
Wypływa tu sprawa przestępczości w społeczności cygańskiej (w tym olbrzymią rolę odgrywa legendarny ojciec chrzestny), dalej kwestia szarlatana leczącego dzieci i dorosłych ze skutkiem śmiertelnym, wreszcie przemyt przez Polskę uchodźców. Nie brak też osobistych perypetii bohaterów. Pani doktor Anna ma problemy w swoim dość burzliwym związku, a drugi bohater, dziennikarz śledczy, szuka sposobu, by utrzymać się na szczycie popularności medialnej w społecznościach internetowych.
To książka bardzo dobrze napisana, pełna ciekawych obserwacji, z dynamiczną akcją. Wszystko na miejscu! Jednak na kolejne kryminały z tej serii się nie zdecyduję, nie mój typ. Wolę retro.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Dolnośląskiemu!
"Kamień" Małgorzata Kuźmińska, Michał Kuźmiński, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2017.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kryminał etno? Bosz, co będzie dalej? Kryminał intergalaktyczny? :P
OdpowiedzUsuńO! Taki bym czytała. Nawet podrzuciłam kiedyś pomysł na taki Annie Kańtoch (konkurs był), ale to nie był intergalaktyczny, tylko kosmiczny i to taki jeszcze nie oderwany od ziemi. Ale i tak bym czytała.
UsuńEtno nie. Jakoś nie iskrzy.
Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że choć to nie mój typ kryminału, to gdy już zaczęłam czytać, musiałam skończyć.
UsuńCzy to etno ma jakiś rzeczywiste odzwierciedlenie w fabule czy to po prostu taka łatka?
OdpowiedzUsuńQbusiu, uwielbiam Twoje dociekliwe pytania, wiesz? Mało się czuję kompetentna w nowym dla mnie podgatunku, więc się podparłam cytatem z polskiego radia:
Usuń"- Człon "etno" odnosi się do całego pomysłu serii, żeby to były kryminały osadzone w miejscach, które są wyraziste i różnią się od tej standardowej Polski. Stąd Podhale w "Ślebodzie", Śląsk w "Piontku" i Sądecczyzna w "Kamieniu" - mówi Michał Kuźmiński, współautor etno-kryminałów. "
Dla mnie jednak było bardziej widoczne skupienie się na Romach i ich obecności na Sądecczyźnie niż sama Sądecczyzna.
Bardzo zachęcający opis, chyba zdecyduję się zagłębić w kamień :)
OdpowiedzUsuń