Cudeńka, prawda? W zalinkowanym blogu jest nawet adres sklepu, gdzie to można zakupić, ale oczywiście za oceanem. Czy ktoś widział coś podobnego gdzieś bliżej?
Poszperałam odrobinę po tym sklepie i och, ach - dla miłośników Sherlocka:
Dla miłośników Jane Eyre :
Wisiorek na szyję:
I drugi, cały naszyjnik :
Jeśli ktoś lubi bransoletki:
I jeszcze jedna:
No i kolczyki, ach, jeszcze jedna biblioteczka:
I pojedyncze książki:
Och! Osłabłam z wrażenia.
Ale cudeńka!!
OdpowiedzUsuńprześliczne :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, też chcę takie!
OdpowiedzUsuńTe ostatnie zdecydowanie najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne.Chcę bransoletkę
OdpowiedzUsuńurocze i piękne :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się wisiorek "Shhh I'm reading"
OdpowiedzUsuń:)
Śliczne :-) i pasują do Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Nie widziałam takich u nas, ale jakbyś na nie trafiła to bardzo proszę, daj mi znać <3
OdpowiedzUsuńfaktycznie, super :) Mi najbardziej spodobały się te ostatnie kolczyki. Mogłabym taką parę mieć :)
OdpowiedzUsuńIlekroć widzę piękne kolczyki, żałuję, że nie mam przekłutych uszu. :(
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Nosiłabym wszystko z wyjątkiem bransoletek, których nie lubię. Guciamal, to przekłuj te uszy, i już Ci nie będzie żal żadnych kolczyków... co najwyżej pieniędzy na kolejną parę ;-).
OdpowiedzUsuńAle przepiękne!
OdpowiedzUsuńLecę szukać polskich odpowiedników :)
Genialne! Aż mi się zachciało tych wszystkich skarbów :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń