Rebeka jest małą dziewczynką, która choruje częściej niż inne dzieci, bo jej odporność leży i kwiczy. Mała łapie więc co chwilę jakieś infekcje, musi leżeć w łóżku i łykać go.rzkie lekarstwa. Na dodatek w jej domu też nie dzieje się dobrze. Rodzice Rebeki wciąż skaczą sobie do oczu i zdaje się, że myślą o rozstaniu. Każde z nich z osobna jest super, ale gdy zejdą się razem, nieustannie dochodzi do awantur.
Rebeka ma starszą siostrę, Koralię, ale ta jest w trudnym młodzieńczym wieku "burz i naporów" i rzadko ją widujemy, chyba że naburmuszoną przy kolacji.
Rebeka jest - mimo wciąż szwankującego zdrowia i samotności - energiczna i optymistyczna, gdyż jest ktoś, kto pomaga jej uporać się ze zbyt ciężkim życiem. To mikrob Ernest, który zdradza dziewczynce tajniki mikrobiego świata, a do tego podsuwa ciekawe pomysły na sklejenie rozbitego małżeństwa jej rodziców.
Źródło: egmont.pl |
Źródło: egmont.pl |
O rysunkach napiszę następnym razem, przy okazji notki o drugim tomie. Mam już na półce, czeka.
Za możliwość zapoznania się z komiksem dziękuję wydawnictwu Egmont Polska.
"Ernest i Rebeka. Mój kumpel mikrob" scenariusz Guillaume Bianco, rysunki Antonello Dalena, kolory Cecilia Guimento, przekład Maria Mosiewicz, Egmont Polska, Warszawa 2018.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz